czwartek, maja 18, 2017

W moim ogródku...

... trawa próbuje przejąć panowanie nad światem. Próbuję ją dogonić, ale ona jest szybsza. Zresztą podejrzewam, że większość z Was ma podobnie. Wykorzystuję skrzętnie każdą możliwość walki z nią, ale nie ma ich zbyt wiele. Prawie codziennie pada deszcz, co trawie kompletnie nie przeszkadza, ale mojej kosiarce jak najbardziej, bo tonie w błocie. W ten sposób mam jeszcze sporo trawnika nie tkniętego nożem w tym sezonie. A wygląda to tak:


Jak widzicie trawa wyższa od kosiarki. Na powierzchnię, którą normalnie koszę w godzinę, teraz nie wystarcza mi cały dzień, mimo, że noże podniesione o dwa ząbki wyżej jak zazwyczaj. A po deszczu wygląda to tak (zdjęcie zrobione wprawdzie nie w tym roku, ale nic się nie zmieniło):


Jednak to nie jest tak, że w temacie rękodzielniczym nic nie robię. Robię coś stale, tylko nie mam kiedy o tym napisać. Dziś więc na szybko pokażę bransoletkę, której mi brakowało do tego kompletu.


Bransoletka jest na gumce, na którą nawlekłam kulki lapis lazuli z pirytem i kilka srebrnych przekładek.


Element centralny wykonany jest ze srebra i kwadratowej pastylki sodalitu - wyjątkowo ciemnej jak na ten minerał, ale za to idealnie pasującej do lapis lazuli, a co za tym idzie do całego kompletu.


Starałam się zachować wrappkowany styl wisiora i kolczyków, ale jednocześnie zminimalizować ozdobniki.


Wydaje mi się, że to mi się udało.
Centralny element ozdobny ma ok. 3 cm (3,5 po przekątnej)


Bransoletka miała już swoją premierę, ale zdjęcia udało mi się zrobić dopiero teraz. Jest dość ciężka (prawie 24 g), ale nosi się w miarę komfortowo.


No to do kompletu brakuje mi już tylko pierścionka.



13 komentarzy:

  1. Piękna jest :) komplecik pięknie się prezentuje :) na szczęście mieszkam w bloku i z trawą mam spokój ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie :) Ja tam wolę trawę od mieszkania w bloku ;) W weekend udało mi się skończyć pierwszy pokos, no to pora zaczynać od początku ;)

      Usuń
  2. Красивый браслет. Удачи в борьбе с травой, в этом году из за количество осадков она просто бушует, ей это нравится

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Большое спасибо :) Трава уже почти под контролем ;)

      Usuń
  3. Красивый браслет. Удачи в борьбе с травой, в этом году из за количество осадков она просто бушует, ей это нравится

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie się komplecik prezentuje :) Moją ulubioną jego częścią jest bransoletka, ale reszta też jest boska :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Lubię takie bransoletki na gumce "z wkładką", od razu zupełnie inaczej to wygląda, a wygoda ta sama ;)

      Usuń
  5. Świetna bransoletka, pięknie uzupełnia komplet! :)
    PS: Z trawą przechodzę właśnie podobne przeboje, szkoda słów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Aniu. Masz rację: szkoda słów, już trzeba kosić kolejny raz, a tu znowu pada :(

      Usuń

Copyright © Z kociołka czarownicy , Blogger