środa, kwietnia 27, 2016

Podsumowanie Helm chain

Ale mi zeszło! Ten post powinien się ukazać co najmniej tydzień temu. Ale lepiej późno, niż wcale. Przedstawiam więc podsumowanie zadania nr 4.


Tym razem całkiem sporo się tego nazbierało, a w dodatku przybyła nam nowa uczestniczka :) Oprócz prac zgłoszonych do żabki na kolaż załapał się jeszcze komplecik zrobiony ciut po terminie przez Joasię, tutaj go możecie zobaczyć z bliska.
Jak zwykle powstały piękne i bardzo różnorodne prace. Generalnie splot nie sprawił Wam większych problemów. Czyli albo był taki łatwy, albo z Was już takie fachury. A może trochę tego i trochę tego ;)

Wybaczcie, że dziś tak krótko, ale znowu wpadłam w niedoczas. Tymczasem w kolejce czeka na pokazanie jeszcze  jedna bransoletka Inverted, a za kilka dni nowy temat lekcji.

10 komentarzy:

  1. Ja obstawiam, że jednak był łatwy, bo "fachurą" się nie czuję, zwłaszcza użerając się obecnie z IR. Sam splot jeszcze jako tako ujdzie, ale zakończenia... wrrr :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dobra, był łatwy, ale to w żaden sposób nie ujmuje Wam fachowości. Mnie też te zakończenia IR działają na nerwy, dlatego plotę głównie bangle ;)

      Usuń
  2. Prace są niepowtarzalne, wzory piękne :)
    Mnie podobają się wszystkie :)))
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki, za dołączenie jeszcze mojego spóźnionego kompleciku:) Fajnie, ze jest nas więcej, bo fajnie oglądać więcej piękności:) A splot w wersji "na prosto" rzeczywiście nie był trudny. Za to rozetka trochę dała mi popalić;) Pozdrawiam serdecznie:) i życzę nadczasu;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śliczny komplecik Ci wyszedł, to szkoda go było nie pokazać ;) A nadczas to by się przydał, oj przydał :)

      Usuń
  4. wszystkie prace ładne :) i tym razem moja, niespóźniona, też jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że od teraz już w każdym kolażu się odnajdziesz ;)

      Usuń

Copyright © Z kociołka czarownicy , Blogger