Od zawsze lubiłam wszelkie niekonwencjonalne połączenia, więc ten mariaż splotów też mnie urzekł.
Uważam, że najlepiej wygląda w wersji dwukolorowej, u mnie to miedź z aluminium.
Vortex łączy w sobie dwa proste sploty: kwiatuszek z Helm chain połączony jest w środku Mobiusem.
Rozetki mają ok 2,2 cm średnicy, cały kolczyk wraz z biglem to 4,5 cm długości i ok 2,5 g wagi.
Oczywiście musiałam zrobić też coś do kompletu.
Do standardowego Vortexa dodałam jeszcze okrążenie Celtica i otrzymałam taką znacznie większą rozetę, która stała się wisiorem.
To również miedź + bright aluminium.
Zawisła na łańcuszku ze stali chirurgicznej.
Rozeta w naszyjniku ma już 4,5 cm średnicy, choć wykonana jest z takich samych ogniwek jak te w kolczykach. Waga nadal niewielka - niecałe 11 g (razem z 53 cm łańcuszkiem).
Wszystkie wykończenia (bigle, krawatka, łańcuszek) są ze stali chirurgicznej.
O ile się nie mylę na pomysł takiego fajnego medalionu wpadł Norweg, Kenth Kutschera, a filmik ukazujący jak go wykonać znajdziecie tutaj.
A teraz wybaczcie, ale kompletnie nie mam czasu, ani głowy na dłuższe wywody, więc niech za mnie przemówią zdjęcia:
Świetny komplet, szczególnie ta większa rozeta w wisiorze bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu :) Trochę miałam obawy, czy nie jest tego za dużo w tym wisiorze i wersji jednokolorowej trochę tak wyglądało, ale dodanie miedzi zdecydowanie wyszło mu na dobre ;)
UsuńAgatko, rewelacyjny komplet, ale jak dla mnie zawsze wisiory wszelakie! ten jest ekstra! pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńDzięki Madziu :) A jednak większość rozgląda się głównie za kolczykami. Dzięki temu mogę robić komplety ;)
UsuńKomplet bardzo efektowny. Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuńsuper ten komplet :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPróbowałam ostatnio zrobić kwiatuszek Helmowy, ale chyba mam ciut za cienkie ogniwka i się nie trzymał. Dlatego zaopatrzyłam się w kolejne ogniwka i jak ogarnę Helma, to na pewno zainteresuję się ten splotem, bo wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńSam Helm jest łatwy i nie ma zbyt wielkich wymagań co do ogniwek. Ale kwiatuszek musi być dość ciasny, bo inaczej będzie wisiał bezwładnie. Może pomóc zmniejszenie liczby "płatków", albo zwiększenie liczby łączących ogniwek w splocie. Spróbuj :)
Usuńdwukolorowe połączenie wygląda po prostu świetnie :) gdyby nie to wisior nie byłby tak spektakularny jak jest :)
OdpowiedzUsuńA żebyś wiedziała... pierwszą próbę zrobiłam z samego aluminium i wzór był kompletnie niewidoczny :D
Usuńrobi wrażenie :***
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję i również pozdrawiam :)
Usuń