Znowu się spóźniam. Przepraszam. Mogłabym zwalić winę (przynajmniej po części) na Bibi Blue, która miała zrobić nowe, lepsze zdjęcia swojej bransoletki, ale ona opublikowała je już tydzień temu, więc nic z tego. Tak czy inaczej udało mi się znowu zdążyć przed końcem miesiąca, czyli jest jakiś sukces.
Najpierw kolaż:
Jak widzicie dość skromny tym razem. Czworo uczestników, sześć prac.
Z każdą kolejna lekcją jest nas coraz mniej. Mam nadzieję jednak, że ta tendencja się w końcu odwróci.
A póki co można powiedzieć, że idziemy nie na ilość, a na jakość. Nawet nie spodziewałam się, że z tego splotu mogą powstać tak piękne i różnorodne prace. A jednak... Sami widzicie. Mamy więc formy pojedyncze, trójkątne, łańcuchowe, a nawet przestrzenne.
Jakoś nie mam weny ani czasu, żeby się za bardzo rozpisywać. Wystarczy spojrzeć na kolaż i wszystko jasne. Przypominam, że każdą z prac można obejrzeć dokładnie tutaj korzystając z żabich linków pod postem z tematem lekcji 11.
A teraz biorę się za przygotowanie tematu kolejnej 13 już lekcji. Chyba, że już się Wam znudziło?
Absolutnie się nie znudziło.
OdpowiedzUsuńJa się osobiście rozkręcam i bardzo lubię nasze lekcje :) Teraz pracuję nad lekcją nr 12 :) :) :) Trochę mi Hubert pomysł podebrał, więc muszę jeszcze co nieco przemyśleć :) Myślę, że brak czasu przed świętami sprawia, że nas jest mniej :)
Tak jak obiecałam zdjęcia były w weekend zrobione. Problem ze zdjęciami polegał na tym, że teraz jest szaro buro na dworze i ciągle ciemno, więc zdjęcia muszę robić w domu. Bez oświetlenia jednak wychodzą gorzej niż średnie. Zrobiłam więc namiot bezcieniowy i lampki z zimnym światłem też już mam i mogę co nieco w domu zrobić co się nadaje do publikacji :)
No to ciągniemy dalej ;)
UsuńTe szyszunie to zdecydowanie hit, też tak uważam :) Ale kto pierwszy, ten lepszy.
A problemy ze zdjęciami znam, niestety nawet najlepszy namiot nie zastąpi naturalnego światła.
Mam tylko nadzieję, że ta "trzynastka" nie będzie pechowa ;) A może wręcz przeciwnie i trochę nas przybędzie (mimo, że przed nami najbardziej "gorący" miesiąc w roku)?
OdpowiedzUsuńJa oczywiście piszę się w ciemno... i to dosłownie, bo coś u nas słońca nie widać, dlatego jeszcze nie zrobiłam zdjęć na bieżącą lekcję :)
Wygląda na to, że ubyć nie ma już kto, to może zacznie przybywać?
UsuńBardzo oryginalna biżuteria! Kółeczka układają się w ciekawy, skomplikowany wzór, piękne!
OdpowiedzUsuńTak, nawet z prostych na pozór splotów można stworzyć coś oryginalnego:)
UsuńPodziwiam i to bardzo ! Nie potrafie tak tworzyć dlatego jeszcze bardziej się tym zachwycam hihihi :) Buziam :*
OdpowiedzUsuńJest się czym zachwycać. Dziękuję w imieniu wszystkich :)
Usuń