piątek, czerwca 17, 2016

Powrót do mobiusków

Czasem trzeba zrobić coś prostego. Zresztą ostatnio robię sporo prostej biżuterii, takiej, której wykonanie trwa znacznie krócej jak wstawienie na bloga. Dlatego jej dotąd nie pokazywałam. Część wrzuciłam do mojego albumu "firmowego" - możecie go przejrzeć w moich zdjęciach Google lub na Picasie, bo większość z pewnością na bloga się nie załapie.
Ale do rzeczy. Te beczułki korala filipińskiego kupiłam już dość dawno, bo mi się spodobały, a były przecenione. Długo leżały sobie w pudełku, nawet nie przymierzałam się do nich, ale były. Ostatnio, kiedy przeglądałam moje zasoby w poszukiwaniu jakiś kamyczków na bransoletkę wpadły mi w ręce. Kompletnie nie rozumiem, jak ja mogłam im kazać tak długo czekać? Na razie tylko ta bransoletka, ale myślę, że wkrótce doczeka się też czegoś ambitniejszego.


Beczułki nawlekłam na szpileczki i połączyłam z trzyogniwkowymi mobiuskami. Chwila roboty, a efekt całkiem niezły.


Z jednej strony bransoletka zakończona jest karabińczykiem, a z drugiej beczułką korala.


W ostatnim mobiusku jest ogniwko do zapięcia karabińczyka, ale jak by co, to można go też zaczepić w każdym innym miejscu.


Ostatnio jakieś takie krótkie te moje posty, ale trudno mi wygospodarować więcej czasu na siedzenie przed komputerem, pomijając już zabójczą prędkość internetu ostatnimi czasy, a jak zaczną się wakacje to będzie jeszcze gorzej, chyba muszę zmienić dostawcę.

10 komentarzy:

  1. Często proste rzeczy są najlepsze (w końcu mówi się, że "mniej znaczy więcej"), co widać również na przykładzie tej bransoletki :) Bardzo fajne te beczułki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Beczułki są naprawdę świetne i bardzo lekkie (prawie jak lawa). ;)

      Usuń
  2. Minimalizm doskonały! Czasem wcale nie trzeba wielu godzin pracy by uzyskać rewelacyjny efekt. Piękny jest ten koral, bransoletka świetna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Beatko. potrzebowałam odskoczni po pewnym baaardzo czasochłonnym projekcie :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Mobius to oryginalna nazwa splotu chainmaille, chyba nie trzeba wyjaśniać dlaczego ;)

      Usuń
  4. Jak widać - piękno tkwi w prostocie :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Z kociołka czarownicy , Blogger