Ostatnio poszalałam trochę z brązem, więc dla odmiany postanowiłam sięgnąć do zapasów ogniwek z bright aluminium. Połączyłam je z marmurem koralowym i otrzymałam taki komplecik, nie komplecik:
Może raczej powinnam to potraktować jako zalążek nowej kolekcji? W każdym razie powstała bransoletka, a do niej dwie pary kolczyków. Do wyboru.
Połączenie jasnego z srebra z koralową czerwienią wydaje mi się bardzo szykowne i eleganckie. Taka też jest bransoletka. Raczej na wieczór niż do pracy.
Do wykonania Romanova wykorzystałam ogniwka z bright aluminium w rozmiarze WD = 1 mm, ID = 3,68 mm i 6 mm kulki marmuru. Jako łączniki występują większe ogniwka: WD = 1,2 mm, ID = 6,65 mm. Zapięcie to posrebrzany karabińczyk.
Na bransoletkę o obwodzie 18,5 cm starczyło 9 elementów.
Bransoletka jest dość okazała, ale dzięki temu, że wykonana jest z aluminium, jest bardzo lekka, waży niecałe 13 g.
Kolczyki to też Romanov.
Ogniwka te same co w bransoletce. I marmur koralowy. Różne są tylko dyndadełka.
Jako pierwsze powstały te z serduszkami:
Jeden element Romanov i podwieszone pod nim dość spore marmurowe (12 mm) serca.
Kolczyki mają 1,7 cm szerokości i 3,5 cm długości + bigiel (5,5 cm z biglem). Mimo to są bardzo lekkie. Ważą po ok. 2,7 g. To oczywiście zasługa aluminium.
Potem postanowiłam jeszcze zrobić drugie, trochę skromniejsze.
Romanov taki sam, ale u dołu podwiesiłam tylko niewielkie marmurowe kropelki.
Kolczyki są trochę krótsze: 3 cm (5 cm z biglem) i jeszcze lżejsze: niecałe 2 g każdy.
Może jeszcze zrobię drugą skromniejszą bransoletkę?
Ale najpierw trzeba trochę powalczyć z Half Persian.
Śliczny komplecik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńO wow cudeńko :) Srebro i czerwień to ponadczasowy aliaż kolorów :) No oczywiście cudowny Romanov, w którego oprawie każdy kamień - nawet ten najbiedniejszy, będzie wyglądał jak królewski klejnot :)I ten marmur - cuuuuuuudo :D
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik.
Dzięki. Widzę, że nie tylko mnie podoba się ten zestaw kolorów. A Romanov... no wiadomo ;)
UsuńPięknie i ponadczasowo, takie zestawienia w sumie bronią się same :) Kolczyki z sercami są świetne i nietypowe - do tej pory do Romanova pasowały mi tylko krople albo ewentualnie kulki, a okazuje się, że inne kształty też super się tu odnajdują :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu. Prawdę powiedziawszy to do tych serc dopasowywałam resztę. Trochę się bałam, czy nie będą za duże, ale chyba nie :)
Usuńprzepiękne - a już te kolczyki ze serduszkami to całkowity strzał w 10 :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Fajnie jest trafiać w środek tarczy ;)
UsuńAgatko, Ty chyba jesteś jubilerem! No przecież jakbym coś takiego zobaczyła na sklepowej wystawie, to stanęłabym jak wryta i bała się zapytać o cenę :-)
OdpowiedzUsuńPiękny komplet, srebro z czerwienią to duet znakomity! Obie pary kolczyków urzekające.
Pozdrawiam serdecznie.
Miło mi to słyszeć Beatko :) I zgadzam się, że czerwień ze srebrem pasuje doskonale :)
UsuńPozdrawiam :)
Bardzo piękny komplet ,czy może zapowiedź nowej kolekcji ;)
OdpowiedzUsuńDzięki. Na pewno będzie jeszcze jedna bransoletka, już nawet wiem jaka, a co dalej to się okaże ;)
UsuńDzięki :)
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet bardzo eleganckie połączenie srebra z czerwienią.A kolczyki z dyndadełkami po prostu super :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń