sobota, listopada 10, 2018

Reinkarnacja

O rany, to już ponad miesiąc, jak tu milczę. Jakoś kompletnie nie mogę się zebrać do pisania. Mam nadzieję, że mi to wkrótce przejdzie.

Ostatnio pokazywałam kolczyki na bazach geometrix. Wówczas nie było zbyt wielu zdjęć tych konkursowych, bo nie mogłam ich znaleźć. Myślałam, że zgarnęłam je niechcący do któreś pudełka z przydasiami, ale okazało się, że woreczek przykleił się do jednej z kartek, których plik zawsze mi towarzyszy. Woreczek był z odzysku i nie dość dokładnie pozbyłam się kleju po etykiecie.
Zanim zabrałam się za ten wpis zdążyłam zrobić zdjęcia, pomierzyć i opisać kolczyki, wystawić je i nawet sprzedać. Tak więc kolczyki są już u nowej właścicielki, a ja wreszcie zmobilizowałam się, żeby je Wam pokazać.


Zgodnie z wytycznymi konkursu użyłam dwóch rodzajów baz. To koło o średnicy 24 mm i kwadrat o boku 12 mm. 


W środku Mobiusek z 4 miedzianych ogniwek 8/1 mm.


Wszystkie łączące ogniwka są z bright aluminium, w tym połówka Byzantine, która łączy obie bazy.


Bigle oczywiście ze stali chirurgicznej.


Długość kolczyków wraz z biglem to ok. 4,5 cm, szerokość - ok. 2,5 cm, a waga jednego to 1,6 g. Jak widać są bardzo lekkie.


Kto mnie podgląda na Facebooku lub Instagramie, to pewnie je już widział.

Spytacie: ale o co chodzi z tą reinkarnacją? Otóż kolczyki wróciły już w nowym wcieleniu. Ciekawe czy nowa wersja będzie się również tak podobała, jak ta pierwotna?


Ponieważ nie lubię powtarzać dokładnie tych samych wzorów, to wprowadziłam niewielką zmianę. 


Zamiast miedzianego Mobiuska jest turkusowy z anodyzowanego aluminium.


Kolczyki te mają dokładnie takie same wymiary, jak poprzednie, ale są jeszcze lżejsze. Ważą tylko 1,17 g każdy.


Bigle również ze stali chirurgicznej.


A Wam która wersja bardziej się podoba? A może zrobić jeszcze inną? Chętnie poznam Wasze zdanie.


Mam w głowie jeszcze kilka pomysłów na kolejne tego typu kolczyki, ale nie wiem kiedy uda mi się je zrealizować. 

8 komentarzy:

  1. Agatko, kolczyki śliczne.Ja bardzo lubię wszelkie niebieskości. Myślę,że mobiuski w innych kolorach też będą śliczne. Te kolorowe druciki, kółeczka są śliczne :)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Joasiu :) Też uważam, że kolorowe są śliczne, szkoda tylko, że tak trudno dostępne w Polsce :( ale kilka kolorów jeszcze mam :D
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Świetne są, te niebieskie podobają mi się jeszcze bardziej niż pierwsza wersja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Aniu :) Mam jeszcze kilka kolorów, ale może spróbuję innych kształtów?

      Usuń
  3. Piękne. Już te miedziane mi się podobały, ale te błękitne to już szaleństwo :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Justynko :) Zamierzam zrobić jeszcze inne kolory, ale może w innych kształtach?

      Usuń
  4. Obie wersje kolczyków są świetne i równie piękne!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Z kociołka czarownicy , Blogger