poniedziałek, sierpnia 07, 2017

Polecam RoyaLOVE

Dziś przychodzę do Was z prezentem. Prawdopodobnie większość z Was spotkała się już z tą akcją sklepu Royal-Stone. Właśnie startuje czwarta edycja konkursu dla blogerów "Polecam RoyaLOVE". Tak się składa, że otrzymałam propozycję uczestnictwa w tejże edycji i zdecydowałam się z niej skorzystać. Z tej okazji mam dla Was 12% rabat na zakupy w sklepie royal-stone.pl.


Zasady są następujące: na pasku bocznym mojego bloga (u góry, po prawej) znajdziecie baner z kodem. Kliknięcie w niego przeniesie Was do sklepu, gdzie możecie zakupić mnóstwo cudowności. Jeśli wpiszecie w koszyku widniejący na banerku kod rabatowy: ZKOCIOLKA12, to automatycznie naliczy się Wam rabat w wysokości 12% na zakupy. Akcja trwa od dzisiaj, czyli 7.08. do końca roku, czyli 31.12.2017. Kodu możecie używać nieograniczoną ilość razy. Im więcej, tym lepiej dla mnie, bo każde zakupy zrobione z tym kodem to punkt dla mnie. Zakupy z użyciem kodów będą rejestrowane i zliczane przez Royal-Stone, a osoba, której kod rabatowy w podanym terminie zostanie użyty największą liczbę razy zostanie zwycięzcą konkursu. Tak więc: liczę na Was! 😁

A teraz jeszcze chciałam pokazać Wam, co można wyczarować z pięknych minerałów zakupionych w Royal-Stone. To właśnie stamtąd pochodzą te śliczne fasetowane howlity turkusowe, z których zrobiłam prezent imieninowy dla mojej najstarszej córki.


Jest to komplecik składający się z kolczyków i bransoletki.


Zrobiłam go najbardziej biżuteryjnym z chainmaillowych splotów, czyli bizantyjskim.


Komplecik miał być przeznaczony do noszenia na co dzień, czyli musiał być delikatny i lekki. Wykorzystałam ogniwka ze stopu bright aluminium o parametrach: WD = 1 mm, ID = 3,5 mm.


Bransoletka to 8 howlitów przedzielonych elementami bizantyjskimi - można rzec: klasyka gatunku.


Wydaje mi się, że wyszła wystarczająco subtelnie.


Jest przy tym bardzo lekka. Przy długości prawie 19 cm, jej waga to tylko 5,4 g. No ale to jest właśnie aluminium 😊.

Kolczyki to element Romanow przedłużony od góry połówką Byzantine i zawieszony na biglach ze stali chirurgicznej.


Już kiedyś robiłam podobne, tylko mniejsze i z kolorowych ogniwek. Te mają ok. 3 cm długości (5 cm z biglem) i ważą 1,8 g każdy.


Muszę odkurzyć bloga, bo mam do pokazania jeszcze sporo nowości, w tym sploty, jakich jeszcze u mnie nie było.
Chciałam też przypomnieć wszystkim, którzy uczyli się ze mną techniki chainmaille o trwającym do końca sierpnia konkursie.

20 komentarzy:

  1. Miło widzieć w jak zacnym gronie się znalazło ;)
    Biżuteria dla córki wyszła pięknie, bransoletka jest śliczna i całość bardzo elegancka :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. O jak miło :-). Od czasu do czasu mam ochotę na zakupy w RS, ale czasem brak mi motywacji, a dzisiaj ją właśnie znalazłam :-)
    Przecudnej urody komplet, bardzo mi się podoba!
    Uściski przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Beatko. Pozdrawiam i zapraszam na zakupy do RS :)

      Usuń
  3. Agatko, pamiętam o ostatnim zadaniu :) Myślę, że w ten weekend się zabiorę :) Bardzo gratuluję wyróżnienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. No mam nadzieję, że choć tej żabce nie pozwolicie zdechnąć z głodu ;)

      Usuń
  4. Przepiękny splot. Zachwycam się nim, po raz kolejny. Jest w nim duża moc i urok. Bardzo ładnie komponują ze sobą kolory zieleń i biel srebra. Całość jest bardzo elegancka.
    Pozdrawiam
    Aleksandra

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to najpiękniejszy i najbardziej biżuteryjny ze wszystkich splotów ;) Dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Powodzenia w konkursie. Ciekawa jestem, czy tutorial w ramach akcji będzie "ogniwkowy", czy może coś innego :) Komplet dla córki wyszedł ślicznie i klasycznie, a kolor tych howlitów urzeka.
    O zadaniu rzecz jasna pamiętam, już od dawna wiem nawet co zrobię... tylko wciąż próbuję "dogonić" czas :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Aniu :) Tutorial będzie oczywiście ogniwkowy, ostatnio inne techniki poszły w odstawkę ;)
      Oj, te howlity bardzo głośno wołały do mnie: "kup mnie!". Nie mogłam się im oprzeć :)

      Usuń
  6. Miłej zabawy i powodzenia w konkursie! A komplet jest śliczny! Bardzo mi się podoba właśnie ta jego delikatność, lekkość i świeżość turkusowych howlitów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowne! A pomysł miałaś świetny :) Wykonanie oczywiście też mistrzowskie
    pirates of the caribbean 5

    OdpowiedzUsuń
  8. Będzie mi bardzo miło :D Dziękuje Basiu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny, delikatny komplet :) Kamienie mają cudowny kolor

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczny jest ten komplecik Agatko, delikatny i niezwykle subtelny.
    Akcja z rabatem bardzo pomysłowa, szkoda że nie ma tam nic dla mnie.
    Przesyłam serdeczne pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuniu. Akcje rabatowe RS to fajna sprawa, nie raz sama już z nich korzystałam, teraz przyszło mi stanąć po drugiej stronie ;) Ale asortyment tam stricte biżuteryjny :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  11. Very great post. I simply stumbled upon your blog and wanted to say that I have really enjoyed browsing your weblog posts.

    ดูหนังออนไลน์

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Z kociołka czarownicy , Blogger