czwartek, września 29, 2016

Podsumowanie niepełnych perskich

Wybaczcie, ale kompletnie zapomniałam o tym podsumowaniu. Na szczęście udało mi się jeszcze zmieścić przed ogłoszeniem tematu kolejnej lekcji.

To może na początek kolaż naszych prac:


Jak widzicie w zestawieniu królują Half Persian 3 in 1 i 4 in 1 w różnych konfiguracjach.

Udało się Wam świetnie opanować te wcale niełatwe sploty, czego efekty widać jak  na dłoni.

Na specjalne wyróżnienie zasługują w tym miesiącu prace Huberta, który nie poprzestał na najprostszym wariancie, a w dodatku zdecydowanie wyprzedził tematykę bieżącej lekcji. Widać, że te sploty bardzo mu podpasowały.
Również Ania nie ograniczyła się do podstawowej wersji i zaprezentowała nam pięknie oplecione kryształki i bransoletkę w wariancie Scaled.

Cieszy mnie, że dziewczyny: Bibi Blue i Dagmara, pomimo początkowych trudności, nie dały się pokonać półperskiemu, w wyniku czego powstały śliczne bransoletki. Prawda, że nie taki diabeł straszny...?

Myślę, że sploty półperskie będą się teraz u Was pojawiać częściej, bo są bardzo efektowne (i jak się już raz im da radę to nawet całkiem proste), tym bardziej, że nie rozstajemy się z nimi całkiem w kolejnym miesiącu. Szczerze powiedziawszy ja też potrzebowałam tej lekcji, żeby się do nich przekonać, a już całkiem zakochałam się w HP 4 in 1.
Póki co mamy jeszcze lekcję 10, żeby sobie je dogłębnie utrwalić, ale kolejna lekcja będzie już z zupełnie innej beczki.

No to do miłego...

10 komentarzy:

  1. To prawda, ja się na początku poddałam, bo małe kółka mi cały czas odskakiwały. Ale ( to była ostatnia próba ;) ) już większe się słuchają :) 3 w 1 mi fajnie wychodzi :) Za to na tych samych kółkach próbowałam tez 4 w 1 , ale wyszedł mi strasznie sztywny, nie pokazałam go więc :) ale splot też fajny :)i pewnie na blogu go pokażę gdy tylko dobiorę odpowiednie kółka :) Rzeczywiście kółka Huberta są rewelacyjne ! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do 4 w 1 musza być trochę większe kółka (znaczy o większym AR) jak do 3 w 1. Spróbuj z większymi, a na pewno Ci się spodoba :)

      Usuń
  2. Ciekawość mnie zeżre jaki będzie temat kolejnej lekcji...no ale nic, 2 dni jakoś wytrzymam :)
    Podzielam odczucia odnośnie HP 4in1 i w ogóle niepełnych perskich, mają znacznie więcej możliwości niż można by się spodziewać, więc na pewno od czasu do czasu będziemy je gdzieś przemycać.
    PS: H. dziękuje za "specjalne wyróżnienie" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, wytrzymasz jeszcze chwilkę ;)
      Niepełne perskie mnie również bardzo pozytywnie zaskoczyły :)

      Usuń
  3. Agatko oglądam każdy wpis, każdy!!! ale milczę ostatnio wybacz - przytulam pozdrawiam Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elu! Wiesz, ja Cię rozumiem, też zaglądam znacznie częściej jak się odzywam ;)

      Usuń
  4. Faktycznie - nie taki diabeł straszny :) W sumie, jak już udało mi się rozpocząć, to dalsza część okazała się całkiem prosta :) Mogłabym tak pleść i pleść w nieskończoność ;)
    A Ty, Hubert i Ania - no cóż :D Nie mnie się z wami mierzyć lol, ale oczka można cieszyć cudeńkami które robicie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, to rozpoczęcie to koszmar, ale na szczęście są na niego sposoby. Bardzo się cieszę, że się nie poddałyście :)

      Usuń

Copyright © Z kociołka czarownicy , Blogger