Dziś tak na szybko chciałam Wam pokazać nowy wzór kolczyków chainmaille. Napisałam prototyp, bo bardzo mi się ten wzór podoba i na pewno będą powtórki. Właściwie to nawet już są, ale o tym w swoim czasie.
Kolczyki wyplotłam z malutkich ogniwek z anodyzowanego aluminium w kolorze Sky Blue. Wzór to oczywiście niezastąpiony Romanov + przedłużka z 1/2 Bizancjum.
W środku umieściłam fasetowaną kuleczkę ciemnoniebieskiego agatu o średnicy 4 mm.
Kolczyki są naprawdę malutkie i błękitne. Szerokość to 1,3 cm, a długość = 2,2 cm + bigiel.
Parametry ogniwek dla dociekliwych: WD=0,8 mm; ID= 2,8 mm; AR= 3,5.
Jak widzicie bawię się kolorkami. Muszę się trochę hamować, żeby nie wyrobić od razu wszystkich kolorowych ogniwek, ale nie jest to wcale łatwe.
Hihihi... Nic nie zrozumiałam, opis w narzeczu, którego nie znam ;) jednak wcale mi to nie przeszkadza, bo kolczyki są śliczne i bez poznawania tajników produkcji mogę się nimi zachwycać ;) Są piękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję bardzo :) A narzecze... cóż translator go raczej nie zna, ale ja od jakiegoś czasu próbuję go Wam choć trochę przybliżyć ;)
UsuńPozdrawiam :)
Uwielbiam twoje ogniwkowe prace :)
OdpowiedzUsuńJest mi bardzo miło :)
UsuńPiękne są! Drobniutkie, urokliwe i takie finezyjne! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Naprawdę są drobniutkie ;-)
UsuńBardzo mi się podobają, podziwiam cierpliwość, pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Również pozdrawiam :)
UsuńŚliczne drobinki :) splot ogniwek wygląda super i ślicznie wyeksponował drobny agat :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki! To splot chyba najczęściej stosowany w biżuterii, ale to mnie ani trochę nie dziwi :-D
UsuńPozdrawiam :)
O ,jak Ci tak wyszedł prototyp ,to dalsza produkcja to będzie arcydzieło !?
UsuńOryginalne i magiczne kolczyki :)
Dzięki! A dalsza produkcja będzie podobna, tylko w innych kolorach, to stosunkowo łatwy wzór :)
UsuńŁaa...! Ale śliczne! :) Wyglądają naprawdę super, czekam niecierpliwie na kolejne cuda :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Następne powstają cały czas, tylko nie nadążam ze zdjęciami i publikacją :)
UsuńNie spodziewałam się, że one takie maleńkie, tym bardziej podziwiam zręczność i cierpliwość w wykonaniu!
OdpowiedzUsuńTo nawet ma swoją nazwę: "micromaille", bardzo mi się ten odłam chainmaille podoba, choć muszę przyznać, że większe obiekty wykonuje się znacznie łatwiej :)
Usuńulala jakież urocze, przepiękny wzór.
OdpowiedzUsuńpo pracy lecę na pocztę, chyba coś na mnie czeka - więc już teraz Agatko - dziękuję!!!!
Dzięki! Mam nadzieję, że będziesz zadowolona :)
UsuńLubię oglądać te Twoje konstrukcje chainmaille, zawsze coś ładnego i świeżego się znajdzie. :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Cieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńPrototyp ale jakże fascynujący, super kolczyki!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńAle śliczne maleństwa! :)
OdpowiedzUsuńA żebyś wiedziała, że maleństwa ;) Dzięki :)
UsuńSa piękne i niesamowite:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńWyglądają super, podziwiam i się zachwycam :-)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńTeraz jak widzę te kolczyki to dokładnie wiem o co kaman,i wszystko dzięki Tobię ,dziękuję kochana .
OdpowiedzUsuńA te również są śliczne ,jak każde które czarujesz.
Buźka :)
Dziękuję Danusiu! Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPiękne są te kolczyki! Takie misterne, delikatne...jestem jak zwykle zachwycona :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki! :)
Usuń