Może pamiętacie, że wygrałam niedawno bon do Kadoro za mój naszyjnik dla Lorerei. Dzisiaj wreszcie dotarła paczuszka (ach, te długie weekendy). Zamówiłam oczywiście trochę koralików, w tym dość pokaźny zapas Rocaille od Preciosy (chcę zrobić wreszcie prawdziwy długi lariat z przyległościami). Jakież było moje zdziwienie, gdy listonosz wręczył mi jeszcze drugą paczuszkę. Spojrzałam na nadawcę, a tam:
i w środku to:
Długopis, karta z rozmiarami koralików, lupka z linijką ulotka i jakieś 40 g Super-Duo w pięknych metalicznych kolorach.
Prawda, rejestrowałam się do nich już chwilę temu.
Nie jest to może kilogram koralików, ale i tak prezent miły. Okazuje się, że zarejestrowałam się do zabawy w ostatniej chwili, bo ta edycja skończyła się 31 marca. Teraz już nie rozlosowują tego kilograma, teraz trzeba się zasłużyć... Nowe zasady zabawy z Preciosą i formularz rejestracyjny można znaleźć tutaj. Aktualnie ma to formę bardziej zbliżoną do "wyzwań".
Tak więc, trochę chcący, trochę niechcący stałam się szczęśliwą posiadaczką sporej porcji koralików Preciosa.
Gratulacje!;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! ;-)
Usuń