Wczoraj ukazał się na blogu Pasartu mój kolejny chainmaillowy tutorial. Tym razem postawiłam na klasykę i pokazuję jak zrobić bransoletkę bizantyjską, dla urozmaicenia dwukolorową.
O powyższej bransoletce możecie poczytać tutaj.
Jednak przy okazji omawiania różnych tricków do wykorzystania w splocie bizantyjskim powstało, niejako niechcący coś, co przerodziło się w taki komplecik:
Jak widzicie to po prostu Byzantine ze zbyt dużych ogniwek (AR=4) w wersji 3-connectors i z dodatkowymi stabilizującymi ogniwkami po bokach.
Taka forma bransoletki wydaje mi się idealna do przyczepiania charmsów.
A i na kolczykach można powiesić różne dyndołki.
A póki co zapraszam do nauki splotu Byzantine ze mną i z Pasartem.
Myślę, że druga bransoletka nawet bez doczepionych charmsów wygląda szalenie interesująco :) Podoba mi się jej kolorystyka, brąz i złoto to świetne połączenie!
OdpowiedzUsuńDzięki, ja też lubię to połączenie, choć ostatnio częściej stosuję je jako miedź + mosiądz. No ale przynajmniej pozbyłam się dwóch woreczków starych ogniwek ;)
UsuńObejrzałam, na prawdę fajny tutorial, wszystko pokazane, super wytłumaczone, nic tylko próbować. Muszę się chyba zmobilizować, bo chodzę wokół tego chainmaille jak koło jeża już od jakiegoś czasu :-) Pozdrawiam serdecznie :-) idę myśleć :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tutorial jest jasny :) Ale nie masz co myśleć, tylko łap za szczypce, tak jak ja złapałam za czółenko ;)
UsuńPołamałam sobie język na tych Twoich szalonych nazwach, co nie przeszkadza wychwalać uroku tych bransoletek, każda ma w sobie coś. Może kiedyś mnie nauczysz, póki co, fajnie, że już nic na bogu nie fiksuje :)
OdpowiedzUsuńGorące uściski Czarodziejko :)
Och, już nie przesadzaj, nie są te nazwy znowu takie straszne. Ale jakby co, to chętnie Cię podszkolę i z nazw i z zaginania kółeczek ;)
UsuńA co do bloga, to dziecko zdalnie zatrudniłam i udało się nam wespół w zespół znaleźć psuja ;D
fajny komplecik wyszedł Ci :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPiękny komplet, jestem pod wrażeniem tego co potrafisz wyczarować:)
OdpowiedzUsuńDzięki, w końcu jest się tą czarownicą ;)
Usuńwidzę że mam zaległości;) ale w najbliższym czasie nadrobię, za to nie widzę frywolitki;D
OdpowiedzUsuńbransoletka świetna i ten wzór już oglądałam kilka razy ale stwierdziłam że poczekam na Twój kursik
Miłego weekendu, pozdrawiam
Ten splot to pozycja obowiązkowa, więc bierz się za odrabianie ;)
UsuńA frywolitki nie widzisz, bo leży biedna i czeka na prasowanie i na zdjęcia. Zrobiłam bransoletkę i kilka kolczyków, ale nie mogę się zmobilizować do sfinalizowania tematu.
Mój ukochany splot :) pasuje dosłownie wszędzie :) na kolczyki, bransoletki, naszyjniki, częsci do biżuterii wykonanej innymi technikami :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :D
Usuń