wtorek, listopada 25, 2014

Jubileuszowy prezent

To jest mój setny opublikowany post!
Nawet nie wiem, kiedy to przeleciało :)
Z tej okazji mam dla Was prezencik.
Ostatnio zostałam zapytana jak zrobić taką bransoletkę z węzłem. To jest bardzo proste, ale okazało się, że osoba, która mnie o to spytała jest kompletnie początkująca w tematach koralikowych i zasypała mnie deszczem pytań. Dzięki temu uświadomiłam sobie, nie wszystkie osoby zaglądające do mnie są biegłe w koralikach. I dlatego postanowiłam zrobić mały kursik. Bransoletka jest naprawdę bardzo prosta w wykonaniu, ale na pytanie: jak zrobić "węzeł" nie potrafiłam udzielić odpowiedzi słownej. Łatwiej było pokazać.
Techniką zastosowaną w tej bransoletce jest bead-crochet czyli po naszemu technika sznurów szydełkowo-koralikowych. Jeśli ktoś jeszcze nie miał okazji jej poznać, to proponuję zapoznać się z tym tutorialem autorstwa mistrzyni tematu - Weraph. Nie będę robić jej konkurencji, bo i tak nie mam szans. Zresztą sama uczyłam się sznurów właśnie od niej :) Dlatego zakładam, że już wiadomo jak taki sznur wykonać. Ja chcę skupić się przede wszystkim na węźle.

Jak zrobić węzeł płaski na bransoletce:


Należy wykonać dwa jednakowe sznury szydełkowo-koralikowe, każdy o długości równej długości planowanej bransoletki + dodatkowo 4-5 cm na węzeł. Czyli na bransoletkę długości 18 cm potrzebujemy dwóch sznurów 22-23 cm. Najlepiej będą wyglądały tu sznury jednokolorowe bez żadnych wzorów - oba takie same lub tak jak u mnie dwa różne.
Moja bransoletka została zrobiona z koralików TOHO 11/0 sznurem na pięć koralików w rzędzie, na kordonku o grubości tex = 3x50, szydełkiem nr 0,95 mm. Oczywiście mogą to być sznury innej grubości lub z innego rozmiaru koralików, jednak muszą one być dość wiotkie. Aby grubszy sznur nie był zbyt sztywny można go wyszydełkować na cieńszym kordonku lub ukośnikiem.
Gotowe sznury składamy na pół i oba końce razem wklejamy w końcówkę, lub zapięcie. Do przykładowej bransoletki idealnie pasować będą owalne końcówki do gąsieniczek o wielkości otworu = 12,5x7 mm. Do końcówek przyczepiamy jeszcze zapięcie. Otrzymamy takie dwie pętelki:


Różne kolory powinny ułatwić orientację. Załóżmy, ze to kolor A (niebieski) i B (granatowy).
Trzeba przepleść te pętelki przez siebie w taki oto sposób:
Pętelkę A należy przełożyć od spodu przez pętelkę B:


Następnie część pętelki B wklejoną w końcówkę należy przeciągnąć od spodu przez wystający koniec pętelki A:



 Lekko zaciągnąć:


I mamy gotowy węzeł:


Oczywiście dokładnie tak samo można zrobić naszyjnik - potrzeba będzie jedynie dłuższych sznurów.
Mam nadzieję, że wszystko jest jasne :)
Cały kursik w formacie pdf. jest do pobrania w zakładce "Moje schematy koralikowe".

10 komentarzy:

  1. świetne są te bransoletki, sama podobną robiłam ale w kolorze brzoskwiniowym, gratuluję setnego posta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Ja w ogóle uwielbiam węzły wszelkiej maści :)

      Usuń
  2. Bransoletka jest świetna. Gratulacją z okazji setnego posta i życzę conajmniej kolejnych stu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Jeśli tylko ktoś jeszcze będzie chciał mnie czytać to powinno się udać z kolejną setką ;-)

      Usuń
  3. Gratuluję setnego posta :) Sam węzeł wydaje się być całkiem prosty do zrobienia - ale tylko pod warunkiem, że ma się te dwa sznury :))) Próbowałam ogarnąć jakoś to szydełko, ale chyba ciemna masa ze mnie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki!
      Masz rację, węzeł jest prosty jak konstrukcja cepa, ale nie umiałam tego równie prostymi słowami opisać :)
      Jeśli chodzi o sznury, to ostatecznie nie muszą być szydełkowo-koralikowe :) A jeśli masz z nimi problem, to spróbuj na początek trochę powalczyć z szydełkiem bez koralików. A z koralikami też jest parę trików, które ułatwiają pracę :)

      Usuń
  4. Przyłączam się do gratulacji z okazji setnego posta/oj, mógłby się inaczej nazywać, bo skojarzenie wiadome/. Bransoletka super, dobrze wytłumaczony sposób uzyskania węzła, ale to i tak nie moja bajka, chociaż szydełko mi nie obce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! :)
      Ja cały czas uważam, że dałabyś radę, gdybyś tylko zechciała spróbować :)

      Usuń
  5. No cóż to i jak gratuluję okrągłego posta :) a ta bransoletka zawsze wychodzi super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki!
      Tak ta bransoletka to świetny dowód na to, że coś bardzo prostego może być również bardzo efektowne :)

      Usuń

Copyright © Z kociołka czarownicy , Blogger