Trochę się obawiałam, ale udało się. Znaczy się zdążyłam.
Wyszydełkowałam okrągłą serwetkę do przykrycia koszyczka ze Święconką.
Wyszła mi większa, niż się spodziewałam - po zblokowaniu i wysuszeniu ma ok. 42 cm średnicy. Nieco większa niż koszyk, który ma przykrywać...
Wyszła mi większa, niż się spodziewałam - po zblokowaniu i wysuszeniu ma ok. 42 cm średnicy. Nieco większa niż koszyk, który ma przykrywać...
Po zdjęciu z koszyczka może wylądować na stole (Na razie na stole tarasowym, bo w domu zdecydowanie światła brak):
Zrobiłam ją z kordonka "Muza 10", szydełkiem 1 mm, według wzoru pochodzącego z archiwalnego wydania "Diany"- "Robótki Ręczne".
Oj, zazdroszczę. W tym roku nie zrobiłam serwetki, a i koszulek na jajeczka pewnie też już nie wyszydełkuję. Piękna jest.
OdpowiedzUsuńDzięki! Bo mnie to tak ostatnio zaszydełkowało ;-) Dawniej serwetki to raczej wyszywałam...
UsuńPiękna, misterna robota
OdpowiedzUsuń