To już rok! Aż trudno uwierzyć, a jednak...
Trochę żałuję, że nie jestem w zabawie od samego początku, ale trafiłam do Danusi dopiero w ostatnich dniach sierpnia ubiegłego roku i pomimo, że akurat miałam na warsztacie czarną pracę, to jednak nie zdążyłam jej skończyć przed końcem miesiąca. Dlatego rozpoczęłam od czerwonego września, ale za to od tej pory nie odpuściłam ani jednego kolorku :)
Z okazji rocznicy Danusia zaproponowała nam dowolny kolor z dotychczas obowiązujących. Wprawdzie niby miał to być kolor, który najbardziej nam odpowiadał, ale ja przewrotnie postanowiłam, że będzie to ten kolor, który mnie ominął dokładnie rok temu, czyli:
Przynajmniej miesiąc na banerku się zgadza ;-)
Różowy zdecydowanie nie nie należy do moich ulubionych. próżno go szukać u mnie w szafie czy w mieszkaniu. Dodatkowo również żadna z moich trzech córek za nim nie przepada. A jednak postanowiłam zrobić coś właśnie w tym kolorze, a konkretnie bransoletkę:
Jak widzicie znowu ogniwka, ale w dość nietypowej aranżacji. Lato, wakacje kojarzą mi się z neonowymi kolorami. Dlatego wykorzystałam neonowe koraliki Fire Polish (4 mm) i takież silikonowe kółka-ogniwka (10 mm), które skojarzyłam z delikatnymi splotami z malutkich (4 mm) ogniwek w kolorze srebrnym. Zarówno koraliki jak i silikonowe kółeczka są z efektem UV-reactive, niestety nie udało się nam znaleźć żadnej działającej latarki ze światłem UV, a szkoda, bo kiedyś już to sprawdzałyśmy i efekt jest naprawdę niesamowity.
W efekcie powstała bardzo dziewczęca, delikatna bransoletka. Pomimo, że to chainmaille to naprawdę jest bardzo lekka.
Dostała delikatne magnetyczne zapięcie, dzięki temu łatwo jest ją zapiąć, ale trzyma dość dobrze, sama z siebie się nie rozepnie.
Widzę ją na dziewczęcym nadgarstku, dlatego obwód jest stosunkowo niewielki (na moim zapina się na styk). Bransoletka nie ma na razie żadnego konkretnego przeznaczenia, w razie czego dorobię jeszcze jeden segment i będzie większa.
Kiedy pokazałam ją moim dziewczynom, zgodnie stwierdziły: Fajna, tylko dlaczego różowa?! Problem w tym, że nie umiem udzielić odpowiedzi na to pytanie. Nie mam pojęcia dlaczego. Mam materiały w 4 kolorach, z których każdy mógłby podpasować pod któryś z miesięcy, a ja zrobiłam właśnie różową. Jedno jest pewne: będą inne wersje kolorystyczne, i to niebawem.
Bardzo ładna, delikatna. Coraz bardziej przekonuję się, że różowy kolor dobrze połączony, przedstawiony itd ma także swój urok i wcale nie musi być tandetny. Tobie udało się to wyśmienicie. Po prostu piękna, letnia bransoletka. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDzięki! Ja nadal różu nie lubię, ale ta bransoletka nawet mi się spodobała ;-) Pozdrawiam :)
UsuńA ja myślę, Agatko, że dlatego różowa, bo gdzieś tam, szóstym zmysłem, wiedziałaś, że różowa będzie najpiękniejsza :))) Połączenie srebra z różowym jest wspaniałe! I jak widać, nie tylko na dziewczęcej rączce wygląda cudownie :) Dla mnie jest super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
No, nie wiem... zrobiłam już też niebieską i też fajnie wygląda. Czasem trudno jest wytłumaczyć pewne wybory. Ten róż jest bardzo intensywny, wręcz jaskrawy, a takie kolory wszystkie dobrze wyglądają ze srebrem. W każdym razie dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńBardzo fajna jest ta różowa bransoletka :) chociaż też za różem nie przepadam, i powiedziałam sobie że jak córkę będę mieć to z jak najmniejszą ilością różowych ciuszków :P a tu co okazało się że w sierpniu urodzę jednak córkę :P i 70 % jej ciuszków to różowe.
OdpowiedzUsuńCóż, ja mam trzy (córki) i ilość różu w ich dziecięcej garderobie była podobna jak innych kolorów, ale teraz żadna różu nie używa ;-) Małym dzieciom raczej jest obojętne czy to różowy czy niebieski, ważne, żeby kolory były żywe i wesołe :) Pozdrawiam Ciebie i córeczkę ;-D
UsuńBardzo mi się podoba takie zestawienie kolorystyczne - jest prześliczna! Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Ewuniu :) Również pozdrawiam :)
UsuńPiękna jest - mimo, że różowa (taaak, też nie przepadam) :-) Nie wygląda tandetnie, wręcz przeciwnie - połączenie różu i srebrnych ogniwek naprawdę nieźle pasuje :)
OdpowiedzUsuńTo dzięki temu, że ten róż jest mocno dający po oczach, a nie taki słodki w stylu Barbie. Mam już też gotową niebieską, a kolejne powstaną w miarę wolnego czasu, jednak pokażę je raczej hurtowo. Myślę, że wszystkie powinny równie dobrze wyglądać :)
UsuńAgatko Twoja każda praca zachwyca ,nie ważne w jakim jest kolorze.Może za ten różowy się zabrałaś dlatego,że za nim nie przepadasz i mało takim kolorem pracujesz.Sama też lubię czasem działać w kolorach niekoniecznie uwielbianych ,bo czasem zaskakują takie nietypowe połaczenia.
OdpowiedzUsuńBransoletka wyszła swietnie .
Pozdrawiam cieplutko
Jedynym logicznym wytłumaczeniem dla tego różu jest to, że poprzednio mnie ominął, a po 10 miesiącach walki z kolorami jestem już gotowa nawet na różowy ;-) Bo gdyby to miał być pierwszy kolor to chyba bym się jednak nie zdobyła.
UsuńDziękuję i pozdrawiam równie ciepło :)
Bardzo fajna taka dziewczęca i delikatna idealna dla małej księżniczki:) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i również pozdrawiam :)
UsuńBardzo wdzięczna bransoletka, nie jest przesłodzona, ma charakter :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Nie przepadam za cukrem, więc nie słodzę nic, nawet biżuterii ;-)
UsuńPiękna ta bransoletka wyszła, zresztą wszystkie Twoje prace są zawsze perfekcyjnie wykonane i bardzo urodziwe. W rózowym wydaniu faktycznie bardzo lekko i wakacyjnie wyszło. Myslę , że szybko znajdzie sie młoda osóbka , której się spodoba Twoja barnsoletka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję bardzo! Mam nadzieję, że pozostałe kolory też będą lekkie i wakacyjne podobnie jak ten róż ;-) Pozdrawiam :)
Usuńbardzo ładnie prezentują się te ogniwka :-)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie warto aby powstały kolejne
nie martw się moja córa tez nie lubi różowego ;-D
Dzięki! Kolejne już właściwie są, muszę je tylko obfocić :)
UsuńŚwietna bransoletka :) Bardzo podoba mi się to łączenie z ogniwami , wygląda super :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńPrześliczna,delikatna i bardzo dziewczęca.
OdpowiedzUsuńDzięki! Taka właśnie miała być :)
UsuńRóżowy dla dziewczynki zawsze w modzie, na pewno się spodoba.
OdpowiedzUsuńMoże i tak, choć nie wszystkie go lubią ;-)
UsuńSuper plecionka, perfekcyjne wykonanie pozwala przymknąć oko na róż! :))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tak sądzisz :) Dzięki :)
UsuńPiękna bransoletka, delikatna i dziewczęca i właśnie rózowy dodaje jej uroku:) Dla dziewcząt noszacych taką delikatna kolorystykę to prawdziwa gratka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dzięki! Jeszcze tylko muszę znaleźć taką, co lubi tę kolorystykę, bo moje jakoś nie ;-)
UsuńRównież pozdrawiam :)
Mimo , że różowa a może dlatego , że różowa wyszła ładnie i dziewczęco na pewno znajdziesz osóbkę która chętnie przygarnie takie cudeńko . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki! Jak tak na nią patrzę, to ten róż nie jest w sumie taki straszny :) Pozdrawiam :)
UsuńBransoletka wygląda bardzo ciekawie! Idealna na lato ;)
OdpowiedzUsuńDzięki! Taki był zamysł :)
UsuńPiękna bransoletka i perfekcyjnie wykonana. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki! Również pozdrawiam :)
UsuńZACHWYCIŁAM SIĘ!!!! I kształt i forma i kolor.......
OdpowiedzUsuńDzięki! Miło mi :)
UsuńWzór i wykonanie- boskie!!!!!!!! Ale ten kolor...nie mój... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo cóż, mój też nie. Ale mam już następne w innych kolorach, tylko jeszcze fotki muszę im porobić :) Dzięki i również pozdrawiam :)
UsuńWygląda świetnie więc i róż bym założyła tak na letni wypad :) wyszła super :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki! Lada chwila pokażę następne, nie tylko różowe :) Pozdrawiam :)
UsuńSłodziutka i przez to bardzo interesująca
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńŚwietna bransoletka super prezentują się te ogniwka idealna na lato pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka! Dobrze, że różowy Ci się wkręcił, bo to fajny, ale niedoceniany kolor. Ja też ostatnio na niego zapadłam i z wielkim trudem teraz się stopniowo przestawiam na resztę palety... ;-) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za udział w moim candy!
OdpowiedzUsuńNie ukrywam, że różowego nie lubię, ale czasem można zrobić coś "nie pod siebie".
UsuńPozdrawiam :)
Bransoletka bardzo interesująca, ciekawe połączenie elementów różowych i srebra. Co do koloru, to sukienki w takim odcieniu bym nie nosiła, ale dodatki jak najbardziej. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Również pozdrawiam:)
UsuńByłam, widziałam a ślad po mnie nie został więc teraz piszę:) Bardzo delikatna bransoletka wyszła i dzięki tym ogniwkom i połączeniu różu ze srebrem prezentuje się bardzo elegancko i delikatnie. Ja za różem nie przepadam, a taką bransoletkę bym się skusiła:)
OdpowiedzUsuńDzięki! To miłe, że bransoletka podoba się również tym, którzy różu nie lubią :)
Usuń