poniedziałek, lutego 22, 2016

Z szuflady

Ostatnio robiłam trochę porządków w moich pracach i znalazłam kilka rzeczy, których chyba jeszcze nie pokazywałam. Na początek coś prostego. Bransoletka wykonana splotem Half Persian:



Jest to faktycznie połówka splotu pełnego perskiego, więc nazwa jak najbardziej adekwatna.



Bransoletkę wykonałam z posrebrzanych standardowych 6-cio mm ogniwek o grubości 1 mm, czyli takich, jakie można dostać praktycznie w każdym sklepie. AR = ok. 4. Zapięcie na karabińczyk.
Dzięki zastosowanemu splotowi bransoletka jest bardzo delikatna i wiotka.



O, proszę jak śmiało wygina ciało:



Na ręce widać, że łańcuszek jest bardzo dyskretny:



Splot ten ma wyraźnie widoczne dwie strony. jedna jest wypukła i naturalnie układa się z wierzchu:



Od spodu natomiast jest lekko wklęsła:



Tu dobrze widać obie strony na jednej fotce:



Bransoletka pojechała do Anity jako część nagrody za złapanie licznika, o czym wspominałam w poprzednim poście.

17 komentarzy:

  1. O wow! ślicznie to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dzięki! Korci mnie, żeby jeszcze zrobić taką z mniejszych ogniwek :)

      Usuń
  3. Taka bransoletka jest też fajną bazą do charmsów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może być i tak, choć w tej roli wolę Helm Chain :)

      Usuń
  4. Bo one się przeplatają pod kątem i faktycznie trochę tak to wygląda. Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna bransoletka i bardzo fajnie prezentuje się na nadgarstku:)
    Pozdrowienia!:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna bransoletka, poprzez swoją "zwykłość" jest bardzo efektowna!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna, dyskretna i jaka elegancka! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, to bardzo trafna charakterystyka tego splotu :)

      Usuń

Copyright © Z kociołka czarownicy , Blogger